"Nie ma nudy w bibliotece…Jak skutecznie promować czytelnictwo?" - Publikacje pozostałe -

Wyjście do czytelnika

Najważniejsze według mnie to wyjść do czytelnika, bliżej go poznać, zaprosić go nie tylko po książkę, ale do biblioteki - jako miejsca, w którym się spotyka ciekawych ludzi, relaksuje, rozmawia (oczywiście z zachowaniem ciszy i spokoju), zwierza, tworzy, gra i robi coś dla innych ludzi. Ważne jest także dosłowne wyjście do niego poza przeznaczoną nam salę biblioteczną.

Wiemy, że czytelnictwo w naszym kraju nie jest na zbyt wysokim poziomie, że są różne tego przyczyny. Na pewno zmieniły się zainteresowania naszych uczniów, spędzają więcej czasu ze smartfonem, komputerem, mniej rozmawiają ze sobą. Wiadomo trudno  wygrać z technologią,  ale można próbować chociaż  na  chwilę zawalczyć o zainteresowanie książką … na jeden dzień, podczas przerwy.

„Przerwa na czytanie” okazała się w naszej szkole strzałem w dziesiątkę była to akcja czytelnicza organizowana w ramach III Międzynarodowej Edycji  VII Ogólnopolskiej akcji w  biciu rekordu czytania na przerwie oraz kampanii społecznej ”Cała Polska Czyta Dzieciom”. Przerwę na czytanie zorganizowałyśmy jednego dnia, uczniowie na każdej przerwie zamiast smartfonów wyciągnęli książki. Można było przynieść swoją własną książkę lub wypożyczyć z biblioteki. Przygotowałyśmy na ten dzień wybrane, cieszące się dużą popularnością, pozycje książkowe. Dla młodszych dzieci (przedszkole, klasy I-III) zorganizowaliśmy tzw. strefy czytania w salach w dowolny wybrany przez siebie sposób. Do wsparcia akcji zaprosiliśmy rodziców, którzy w tym dniu przyszli czytać dzieciom w salach. Korytarze zapełniły się książkami a my wychodziłyśmy do naszych uczniów podpatrując co czytają…. oraz motywując tych, którym nie chciało się wyjąć książki z plecaka. Do tej akcji ogólnopolskiej zgłaszamy się na fb - strona Biblioteki Pedagogicznej w Gorzowie Wielkopolskim

Książka może być także amnestią przed odpytywaniem na lekcji  za zgodą Dyrektora Szkoły oczywiście. Dzień  Książki  udało się nam ogłosić dniem bez odpytywania, ale pod warunkiem, że została tego dnia przyniesiona lub wypożyczona ulubiona książka. Warunkiem była także znajomość swojej „mocy” tarczy przed ewentualną jedynką. Akcja ciekawa, dużo dzieci skorzystało, czytelnictwo zyskało, gdyż skoro już przynieśli to i poczytali.

Wyjścia do czytelników traktuję bardzo poważnie i wychodzę do najmłodszych w miarę możliwości regularnie na tzw. "głośne czytanie", można także praktykować (co jest też bardzo wychowawcze i edukacyjne) poprzez wysyłanie do młodszych dzieci starszych uczniów. W naszej szkole  nie było z tym problemów. Regularnie organizujemy akcję czytelniczą starsi czytają młodszym. Uczniowie klas 6-8 spotykają się z wybraną grupą przedszkolną i czytają, opowiadają o swoich ulubionych książkach z dzieciństwa. Czasami dają im własnoręcznie wykonane zakładki. Niby zwykła, prosta akcja czytelnicza, ale jakże ważna dla jednej i drugiej grupy dzieci. Osobiście uważam, że przedszkolni „czytelnicy” są grupą,  o która warto zadbać jeszcze zanim staną się równoprawnymi czytelnikami z założoną w systemie kartą wypożyczeń.

Wiadomo jeść w bibliotece nie można… ale można przygotować kiermasz wypieków na zewnątrz, na korytarzu lub jak jest ciepło na dworze. Tym razem wychodzimy do czytelników poprzez kiermasz charytatywny  nazwany „Do książeczki kup babeczki” (od razu uprzedzam, że ma to duży związek z promocją czytelnictwa), nie sprzedawaliśmy bowiem samych babeczek, ale babeczki z flagą, na której był tytuł jakiejś nowości wydawniczej z naszego księgozbioru. Oprócz smakowitych babeczek, dzieci otrzymały ciekawą propozycję książkową do wypożyczenia i wsparły akcję charytatywną w naszej szkole.

Zabawa z czytelnikiem

Zabawa jest ważna dla dzieci, zabawa rozwija, podczas zabawy się integrujemy, nie ma nudy…. w bibliotece tez nie może być nudy,  jak można się pobawić książką, jak można się w nią ubrać albo zrobić sobie piękne selfie np. na wakacjach. Bardzo ciekawą i wbrew pozorom niełatwą była zabawa organizowana w ramach NPRCZ  Przebieramy się w książkę czy też sleeveface. To zabawna, bardzo aktywizująca uczniów akcja polegająca na wyborze odpowiedniej książki i dopasowaniu okładki do sobie (najlepiej wcześniej wybrać kilka tytułów z okładką, na której znajdują części ciała np. twarz oczy, dłonie nogi, profil postaci itd.) Efekty ubierania się w książkę uwieczniliśmy na zdjęciach, które zagościły w szkolnej galerii. Zabawa była również przy rozpoznawaniu się na zdjęciach: ciekawe kto jest Anią z Zielonego Wzgórza albo Cudownym Chłopakiem? Ważne dla powodzenia tej zabawy jest odpowiednie dobranie okładek książki, tak żeby można było stworzyć sensowne, ciekawe ujęcie. Możemy zapraszać wszystkie klasy od 1 do 8, gwarantuję, że wszyscy będą zaangażowani i rozbawieni.

Zabawa z książką może być kontynuowana poza szkołą np. na wakacjach czy feriach. Dzieci, szczególnie dziewczynki, bardzo lubią się fotografować, głównie w pięknych krajobrazowo miejscach albo w swoim domowym plenerze np. przy choince świątecznej. Ta akcja fotograficzna Kadr z książką w tle zaowocowała w urocze zdjęcia i ujawniła jak zróżnicowany jest wachlarz czytanych książek w wolnym czasie. W takiej zabawie ważne było odpowiednie ujęcie kadrowe i pochwalenie się książką niebanalną  - bo wybraną np. w daleką podróż.

Pełny tekst w załączniku.